czwartek, 7 czerwca 2012

7 czerwiec 2012


Kochanki zdarzają się ostatnio mężczyznom o wiele częściej niż mandaty za złe parkowanie.

Pamiętała także swoją białą sukienkę uszytą ze spadochronu i swoją myśl, że w tej sukni ląduje się po drugiej stronie nieba.

(...) przez rzędy ławek ustawionych w środkowej nawie przetacza się tsunami innych marzeń.

Najpierw tęskniłam za nim. Tak do bólu, uśmierzanego litrową butelką taniego wina i snem. Potem, gdy mnie zostawił, tęskniłam do dnia, kiedy za niem nie tęskniła. Gdy nie mogłam sobie przypomnieć takiego dnia, to piłam z rozpaczy i bezsilności jeszcze więcej i jeszcze tańsze wino.

Janusz L. Wiśniewski Sceny z życia za ścianą
Wydawnictwo Literackie, Kraków 2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz