Czy widzisz te dwie blizny? To ślad po moich skrzydłach.
Serce pojemne jak przedwojenna wanna i pragnienie, by ją wypełnić.
Kobieta jest organizmem ultra doskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko.
Chciałabym przez judasze oczu twoich łagodnych spojrzeć kto tam, kto jest w środku.
Cytaty artystki Katarzyny Nosowskiej
Z góry pozwolę sobie przeprosić za chaotyczność wypowiedzi (jest już po północy!), a także zwracanie się do Ciebie tak bezpośrednio, bo na Ty. Bynajmniej, nie wynika to z mojej zuchwałości - po prostu w internecie zawsze bywam odważniejsza.
OdpowiedzUsuńOd jakiś dwóch godzin siedzę, przeglądając Twojego bloga, słuchając nastrojowej muzyki (swoją drogą, w słuchawkach właśnie mi leci Hey - mimo wszystko) i tylko gorącego kakaa mi do szczęście brakuje, ale jestem zbyt leniwa, by je sobie teraz przygotować. Co chwilę sprawdzam w internecie książki, o których mowa w niektórych notkach. I spisuję te, które bardzo chciałabym mieć w swojej biblioteczce. Jest ich tyle, że w takim tempie wydałabym wszystkie oszczędności swoje i rodziców w ciągu jednego dnia.
Pomijając moje zwierzenia, trafiłam na Twojego bloga właśnie dziś i zakochałam się, co tu więcej mówić. Podobnie jak Ty, również ogromnie cenię i lubuję się w twórczości pana Wiśniewskiego. Mi samej kiedyś czytanie wydawało się zmorą, dopóki nie trafiłam na książkę, która mnie zachwyciła, i choć teraz już nie pamiętam jej tytułu, to potem było z górki. Najlepiej to podsumowała pani Szymborska "Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła". Istotnie, tak jest.
Nie będę Ci już dłużej głowy zawracała, ale może jeśli przeczytasz ten komentarz, dojdziesz do wniosku, że miałabyś ochotę ze mną porozmawiać? Wiem, że to dość śmiała propozycja, ale po prostu brak mi ludzi, z którymi mogłabym tak od serca porozmawiać o książkach i o tym moim mały literackim światku, który tak kocham. Gdybyś więc jednak stwierdziła, że może warto mi poświecić chwilę swojego cennego czasu, napisz do mnie proszę na lolitas-hell@wp.pl :)
Będę czekała na jakiś odzew, a jeśli dojdziesz do wniosku, że jednak wolisz sobie mną głowy nie zawracać, to od razu podziękuje za możliwość napisania tutaj tego, co mi w głowie siedzi i pożegnam się już. Życzę szczęścia i wytrwałości w życiu, a także aby Ci nigdy nie zabrakło interesujących książek do czytania.
Witam serdecznie! Bardzo miło mnie zaskoczyłaś, oczywiście się do Ciebie odezwę, jednak muszę znaleźć chwilę czasu(prawdopodobnie wieczorem), żeby napisać coś konkretnego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń