poniedziałek, 24 września 2012

24 września 2012


Jak na kogoś, kto wychował się na Brooklynie, jestem prawie normalny.

Pierwsza z nich to reklama Smirnoff, a największą korzyścią jaką z niej wyniósł, było kilka skrzynek wódki, które pomogły mu zorganizować przyzwoitą imprezę sylwestrową.

-Jeśli ten samolot odleci bez ciebie, będziesz tego żałować. Może nie dziś ani nie jutro, ale już niedługo i na całe życie.
- To było piękne.
- Z Casablanki. Całe życie czekałem, żeby to powiedzieć.

Pep Aixala Woody Allen
Wydawnictwo Muza S.A., W-wa 2006, tł. K.Okrasko


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz