Jeśli odlecisz za daleko, możesz połamać skrzydła.
W jej oczach zobaczył niezmierzoną rozpaczliwą pustkę, która ścisnęła mu gardło. Coś niezmiernie ciężkiego przytłaczało ją powoli, ale nieuchronnie.
Poczuła, że musi dorosnąć w przyspieszonym tempie. Brutalny cios w sam środek świadomości.
Moim przeciwnikiem jest śmierć i gra bezpardonowo. Gra, żeby wygrać.
Zatańczyła ze śmiercią. Taniec trwa nadal.
Jordi Sierra i Farba Truskawkowe pola
Wydawnictwo Akapit, Łódź 2010, tł. M.Olejnik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz