czwartek, 26 stycznia 2012

27 styczeń 2012


Pożądanie musi być wzajemne, ale miłość nie. Nie umrę z pożądania, jeśli wiem , że tobie ani to w głowie... Ale kochać cię mogę, nawet jeśli ty mnie nie kochasz. To nawet proste. -M.Esposito 'Całe piękno świata'


Zwaliła mnie z nóg. Nie miłość, ale ona, jej sposób bycia.Powalił mnie fakt jej istnienia i to, że aż tak mi się podobała - M.Esposito 'Całe piękno świata'


Była stworzona dla mnie. Los nie może być aż tak przewrotny i postawić na mojej drodze tę kobietę tylko po to, żebym patrzył, jak odchodzi. - M.Esposito 'Całe piękno świata'


- Teraz nauczę Cię flirtować
. - Potrafię flirtować.
 - Potrafisz powiedzieć: "Jestem Abby i kocham Tołstoja. Uwielbiam też koty, ogrody i romantyczne pikniki." To nie jest flirt


Z westchnieniem wciągnęłam spodnie od dresu i koszulkę, sklep był co prawda blisko, ale nie na tle aby chodzić po poranne zakupy nago. Chociaż muszę to przemyśleć, może przynajmniej dostałabym rabat?


Z facetami jest jednak łatwiej i uczciwej - kiedy zapraszasz ich do siebie na noc, nie spodziewają się że padniesz im do stóp z obrączką ślubną. Rano wychodzą i po sprawie.


Po prostu jak tatuaż, będę zawsze Cię miała - J.Sparks


Dlaczego Cię to spotkało? Dlaczego ona Ci umarła? Anioły przecież nie umierają... - Samotnosc w sieci


– Na kaca najlepsza jest praca – mruknął Adam.
 – Czytałam, że seks. 
– Służę uprzejmie. 
– Nie żartuj!Aż mnie przeszedł dreszcz.


Bliskość dwojga ludzi to nieustanna nauka, dwadzieścia palców próbuje grać na cztery ręce. Bardzo to trudne. Dlatego tak często ludziom mylą się melodie. Zdarza się, że fortepiany płoną i wylatują przez okna .

Jest tylko jeden grzech: kradzież. Każdy inny grzech też jest kradzieżą. Rozumiesz? Kiedy kogoś zabijasz kradniesz mu życie. Jego żonie kradniesz męża, a jego dzieciom ojca. Kiedy kłamiesz okradasz innych z prawa do prawdy. Nie ma nic gorszego od kradzieży. Teraz rozumiesz.


- Wyszłam przez was na idiotkę! - Co się stało, kochanie? - odezwał się ojciec, bo tylko on był w domu. - Analizowaliśmy dziś te rysunki, no, ten test człowieka i okazało się, że... że... - Że? - Że wszyscy mają genialne, cudowne dzieci z ostro zarysowaną osobowością i tylko moje dzieci są albo maniakami seksualnymi - Kuba narysował hożą dziewoję o wydatnym biuście beztrosko wylewającym się z dekoltu - albo są niedorozwinięte - Malwinie śpieszyło się bardzo na basen, narysowała więc kółeczko z dwiema krótkimi nóżkami, a z boku serce przebite strzałą. - Nie wspomnę już o twoim arcydziele. - Ojciec (totalne beztalencie manualne) pokrył całą kartkę nieudolnymi próbami narysowania ufoludka. - Grupa uznała, że to praca schizofrenika, i pytała, kim jest dla mnie autor rysunku. - I co powiedziałaś? - Że cię nie znam. -Wszystko tylko nie mięta


Człowieku coś Ty zrobił wlazłeś do jej duszy, siedzisz w jej sercu nie widzisz, że ona się dusi?


Musze pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem. - Sex in the City


Czasem pakujemy stare rzeczy i chowamy je na strychu, nigdy nie zamierzając ich wyjmować, ale nie potrafimy się ich pozbyć. Pewnie tak samo jak marzeń. - Coben



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz